fbpx

Kim jest Ketokocur i dlaczego jest kocurem?

Ustalmy na początku jedną kwestię – Ketokocur jest kocurem. Rafał Kocur, bo tak nazywa się omawiana postać, istnieje na polskim YouTube już od kwietnia 2018 roku. Formuła jego kanału w przezabawny, a zarazem merytoryczny sposób przedstawia widzom świat osoby będącej na diecie ketogennej. Dlaczego warto sprawdzić owego kota?

CZYM JEST DIETA KETOGENICZNA?

Pokrótce: dieta ketogeniczna polega na ograniczeniu spożywanych węglowodanów na rzecz tłuszczów, chociaż — jak przekonuje sam Ketokocur — ważne jest również odpowiednie zbilansowanie produktów. Początkujący ketogenik musi najpierw przejść proces adaptacji, podczas którego ucinamy węglowodany do chorej ilości 20 gram dziennie. Po okresie adaptacji śmiało dorzucamy solidne porcje warzyw i wcinamy wszystko, co tłuste — boczek, golonka, rosoły, podroby, smalec. Oczywiście istnieje również śródziemnomorska odmiana tej diety. Jest nawet opcja wege! Dobrze przeprowadzona dieta ketogenna pozwala uregulować hormony, zapanować nad głodem, pozbyć się niezdrowych produktów z jadłospisu, a dla wielu najważniejszym czynnikiem jest spora ilość brzuszka, jaką na owej diecie można zgubić).

„TYLKO KETOZA!

Mówiąc o przezabawnej formie prowadzenia kanału, mam na myśli cały rząd powiedzonek wymyślonych przez Kocura i jego starszego brata Pjotera. Śledząc na bieżąco ich filmiki, śmiało można dojść do wniosku, że ci goście po prostu żyją na luzie i robią, co lubią. Masa smaczków, takich jak grat Pjotera „Tajfun”, ketoptak czy chociażby pojęcie „wewnętrznej świni”, która siedzi w każdym z nas i każe nam podjadać. Również Instagram Kocura pełen jest przezabawnych scen, a jeśli na dziennym story chociaż raz nie usłyszymy zdania „tylko ketoza!”, to znaczy, że to nie story Kocura.

MERYTORYKA

Często kanały branży fit proponują widzom oklepane metody dietetyczne, powtarzalne posiłki i przepisy w stylu „jak zrobić omlet”, a wiedza zawarta w ich filmikach opiera się na powielanych już od lat osiemdziesiątych zabobonach. Tymczasem Kocur całą swoją wiedzę opiera na książkach popularnonaukowych oraz badaniach, które zamieszcza pod każdym materiałem dostarczającym młodym adeptom ketozy wiedzę.  Sam jest świetnym przykładem tego, jak można wyglądać i czuć się na keto, cokolwiek by Wam nie powiedział kolega z siłowni, który jako fan ryżu z mięs wybiera tylko kurczaka. Chłop jest „docięty” cały rok, a jego masa mięśniowa stale się zwiększa.

PODKETO.PL

Ogromny szacunek dla Kocura za to, że mimo bankructwa, którego doświadczył po nieudanej próbie poprowadzenia siłowni, nie odpuścił marzeń. Założył sklep internetowy Podketo.pl, który prowadzi razem ze swoim bratem. Znajdziecie na nim książki, glukometry, produkty spożywcze, ciuszki i masę innych przydatnych na ketozie fantów. Jest to bardzo chamska reklama, za którą nikt mi nie płaci, ale uważam, że należy się Kocurowi, jako że sam w swoich filmach ograniczył reklamowanie swojego sklepu do minimum, dzięki czemu zamiast próśb o subskrypcje, lajki czy kupowania jego produktów mamy rzetelne, konkretne i zwykle przezabawne materiały. Sam zaopatruję się na Podketo.pl, więc polecenie tego sklepu to dla mnie nie tylko przyjemność, ale i obowiązek (dokładnie tak, jak śmianie się z kurczaka z ryżem)! Kocur prowadzi również bloga, ale nie znajdziecie tam zbyt wielu wpisów, więc nie ma co; wszystko, co tam jest i tak znajdziecie na jego YouTube.

KONKRETNY PRZEKAZ

Na kanale nie znajdziecie żadnej wzmianki o polityce, kłótni z innymi YouTuberami czy jakiejkolwiek innej niepotrzebnej interakcji. Same konkrety! Co więcej, odcinki nie kończą się prośbą o wejście w reflinka, a życzeniem widzom udanego dnia. Kocur na chłopski rozum tłumaczy skomplikowane procesy, które zachodzą w naszych organizmach, wrzuca jedną czy dwie śmieszne przebitki i kończy odcinek, pozdrawiając nas wszystkich. Da się konkretniej? No nie da się. A przynajmniej ja nie widziałem, żeby ktokolwiek w ten sposób prowadził swój kanał, przez co Kocur zyskuje w moich oczach jeszcze bardziej. Jeśli jeszcze nie widziałeś żadnego z jego filmików, to serdecznie polecam! A ja, niezależnie na jakiej diecie jesteście, życzę wam udanego dnia!

    1. Chyba Bartosza Czekały. W Polsce imiona i nazwiska się odmieniają, jakby ktoś jeszcze nie wiedział albo spadł właśnie z księżyca.

  1. Polecam kocura!
    Żaden dietetyk bie potrafi walić takimi konkretami jsk on.
    Nikt nie podaje takich chamsko dobrych przepisów na świnie🤪🤪🤪

  2. Czyta się świetnie, na luzie. Chyba będę sięgać do tekstów Marcina. Kto-warto więcej poczytać, zainteresować się. Również pozdrawiam

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zeen is a next generation WordPress theme. It’s powerful, beautifully designed and comes with everything you need to engage your visitors and increase conversions.