fbpx

Kazior nie zapłacił za mix/master swoich numerów?

Bluza Givenchy na zdjęciu w tle, przewózka na numerach, uliczne zasady i… brak zapłaty za mix/master. Tak, Kazior nie zapłacił za mix i master swoich największych hitów.

Współpraca Pazzy’ego z Kaziorem rozpoczęła się prawie rok temu. Młody artysta z Pułtuska dostał zlecenie zmiksowania kawałków Kaziora, początkowo pojedynczych, a następnie całej płyty. Finalnie ukazało się kilka kawałków zmiksowanych i zmasterowanych przez Pazzy’ego. W tym największe hity: GTA z Malikiem Montaną, Maharadża z Kazem Bałagane, Bombay Sapphire oraz Belweder.

Pazzy sfinalizował swoją pracę w listopadzie ubiegłego roku i właśnie wtedy miał otrzymać wynagrodzenie za swoją pracę, czyli 2 000 złotych. Otrzymał za swoją pracę jedynie 400 złotych. Przy pozostałych 1600 PLN zaczęły się różne wymówki ze strony Kaziora. Rodząca żona, zbliżające się święta, konieczność poczekania na koncerty. Pieniędzy jednak jak nie było, tak nie ma. Nieco kłóci się to z hustlerskim wizerunkiem Kaziora i drogimi ubraniami, które na siebie zakłada.
W marcu po pół roku Pazzy nie wytrzymał i sprawę po raz pierwszy opisał na swoim fanpage’u i Instagramie. Kazior napisał mu, że pieniądze otrzyma, ale za to co zrobił to „będą musieli sobie pogadać”. W kwietniu zablokował Pazzyego na wszystkich swoich kontach, na co po raz kolejny Pazzy postanowił publicznie wywołać Kaziora do tablicy, a jego odpowiedź jest dosyć słaba.

Jak widać wyznawane zasady dla niektórych są tylko i wyłącznie tematem na kawałki, a wywiązywanie się z terminowych płatności nie jest ich najmocniejszą stroną. Szczególnie, że z naszych informacji wynika, że Kazior już wcześniej miał problemy z wypłacaniem się w terminie.

Zeen is a next generation WordPress theme. It’s powerful, beautifully designed and comes with everything you need to engage your visitors and increase conversions.