Premiery konsol nowej generacji już za nami i mimo ciągłych braków niektórych modeli w polskich sklepach, już zacieramy rączki na nowe tytuły do ogrania. Oczywiście poza PS5 i najnowszymi Xboxami pozostają jeszcze komputery stacjonarne i stare edycje konsol, więc przyjrzymy się grom z różnych półek. Klikając w tytuły zostaniecie przeniesieni do zwiastunów omawianych gier. Rzućcie okiem na najciekawsze, naszym daniem, tegoroczne premiery.
Far Cry 6 – 18.02
Tasiemiec od Ubisoftu już za kilkanaście dni zakręci się w naszych napędach. Tym razem francuskie studio przygotowało dla nas coś na kształt rewolucji kubańskiej. W fikcyjnym państwie Yara rządzonym przez dyktatora Antona Castillo formuje się ruch oporu, żądny zgładzenia krwawej ręki. Wcielimy się więc w Daniego (lub Danią, płeć głównego bohatera tak, jak w przypadku poprzedniej odsłony cyklu wybierze gracz) Rojasa, bojownika stającego naprzeciw Castillo i jego trzynastoletniego syna. Tropikalny krajobraz ze zwiastunów przypomina Kubę, cały fabularny i scenograficzny setting również. W rolę antagonisty wciela się Giancarlo Esposito, którego możemy znać z roli Gustavo Fringa z serialu Breaking Bad. Gwiazdorska obsada to, miejmy nadzieję, nie jedyne zalety najnowszej części FPS’a francuskiego studia. Far Cry 6 odpalimy na starszych i nowszych generacjach konsol oraz klasycznie na PC.
Battlefield 6 – końcówka 2021
Jako ogromny fan serii, który zjadł zęby na większości poprzednich części, musiałem tu wrzucić pseudo symulator pola walki od szwedzkiego DICE. Tych najważniejszych informacji ciągle nie poznaliśmy — nie wiemy nic o czasie i miejscu akcji czy stronach konfliktu. Te poznamy najprawdopodobniej wiosną. Niedawno studio ujawniło tylko enigmatycznie brzmiące frazesy o niespotykanej skali destrukcji i wielkości działań wojennych. Wspomnieli również o zwiększonej liczbie graczy na serwerze, co jest akurat znaczącą informacją. Dotychczas walczyliśmy w dwóch 32-osobowych drużynach. Zwiększamy limit do 128 graczy? Czas pokaże, ja zacieram ręce i chwytam w nie karabin. Gra pojawi się na PS5, Xboxach Series S i X, PC oraz w nieco okrojonej wersji na starszej generacji konsol.
Diablo 4 – 2021
Brak daty premiery, ale fani hack’n’slashów już nie mogą się doczekać, by wskoczyć do miasta Tristram. Oprócz tego, że gra powstaj,e nie wiemy nic. Spodziewać się możemy kawału dobrego RPG’a i niezliczonego czasu farmienia przedmiotów. Nowe myszki mogą okazać się niezbędnym zakupem przed kupnem tego tytułu, seria słynie z setek godzin przeklikiwania poziomów (które notabene są generowane losowo, więc często Diablo przechodzi się kilka razy). O fabule również cisza w eterze, dlatego pozostaje czekać. Stare i nowe generacje oraz PC — to platformy, na których polatamy w Diablo 4.
Exclusive’y (Horizon Forbidden West, Halo Infinite)
Nowe generacje konsol, to nowe odsłony gier przeznaczonych na konkretne platformy. Z jednej strony mamy m.in. nowe Gran Turismo czy God Of War, z drugiej chociażby Halo Infinite. Lista produkcji na PS5 jest naprawdę pokaźna i znacząco ucieka Xboxowi. Skupmy się jednak na chyba najgłośniejszej pozycji z nich, czyli sequelu pierwszego Horizon. Przygody rudowłosej Aloy pochłonęły graczy na dziesiątki godzin, więc z niecierpliwością oczekujemy drugiej części. Poza datą premiery niewiele wiemy. Ponownie będziemy przemierzać postapokaliptyczne tereny walcząc z wszelkiej maści złem. Brzmi mocno oklepanie i populistycznie, ale tylko tyle mówi nam strona PlayStation. Premiera? 2021 rok. Pocieszenie dla posiadaczy PS4? Również i na ich konsole wyjdzie nowe Horizon.
Xbox oferują za to kolejną odsłonę Halo z dopiskiem Infinite. Futurystycznego strzelania ciąg dalszy w, jak się chwalą twórcy, najbardziej ambitnej odsłonię serii. Zwiedzimy przestrzeń pierścienia Halo, wcielając się w legendarnego już dla serii Master Chiefa. Szósta odsłona serii będzie na pewno doświadczeniem wyjątkowym, czerpiącym garściami z mocy nowych Xboxów, ale gra będzie też dostępna na starego One’a. Premiera w tym roku — wiemy tylko tyle i aż tyle.
New World – wiosna 2021
Coś dla graczy PC. MMORPG, za które odpowiada Amazon, to powiew świeżości na mocno zdetronizowanym przez World Of Warcraft rynku MMO. Jak czytamy na stronie twórców:
Przeznaczenie przywiodło Cię do brzegów wiecznej wyspy Aeternum. Pokonuj brutalne legiony Skażonych i wytyczaj linie frontu, ścierając się w bitwach z innymi graczami, w krainie pełnej niebezpieczeństw i wielkich możliwości. Co zrobisz, żeby przetrwać w tym skrajnie nieprzyjaznym świecie? Wyrusz na samotną wyprawę po chwałę lub postaw na współpracę, walcząc i wznosząc fortyfikacje w większej grupie.
https://www.newworld.com/pl-pl
Wydaje się, że jest na co czekać i na co odkładać pieniądz. Gra będzie miała oficjalną premierę wiosną tego roku
Apex Legends na Nintendo Switch – 09.03
Przenośno-stacjonarna konsolka od Nintendo, to wciąż zyskująca popularność w Polsce alternatywa dla jedynie stacjonarnego grania. Dla niedzielnego gracza tylko Zelda do tej pory święciła triumfy na Switchu, ci bardziej zaznajomieni z tematyką wiedzieli, że ukazało się kilka ciekawych premier. W marcu pojawi się natomiast Apex, jeden z najpopularniejszych battle royali ostatnich lat. Dla niewtajemniczonych — Apex jest tak naprawdę połączeniem hero shootera ze wspomnianym zdanie wcześniej gatunkiem. Dostajemy więc do wyboru bohaterów ze spersonalizowanymi zdolnościami, lądujemy na mapie wraz z innymi drużynami, szukamy ekwipunku i walczymy do ostatniej kropli krwi. Całość utrzymana jest w świecie Titanfalla i rozkochała w sobie graczy, tym bardziej, że tytuł jest free-to-play. Posiadacze Nintendo Switch mogą szykować się na walkę do upadłego.
Naturalnie ciekawszych premier jest o wiele więcej. Nowy Resident Evil, Hitman czy cave update do Minecrafta, to spore kawałki growego tortu roku 2021. Pandemia na szczęście nie przeszkodziła zbytnio w pracach nad nowymi tytułami i już niedługo będzie co ogrywać.