YBN, czyli amerykańska grupa hip-hopowa oficjalnie zawiesza działalność.
Zespół działał nieprzerwanie od 2014 roku, a jego założycielem był Nick Simmons, raper działający pod pseudonimem YBN Nahmir. Chłopaki swoją przygodę z muzyką zaczęli w dosyć niespodziewany w sposób, bo od gry w GTA V na Xboxie. Pierwotnie skupiali się jedynie na grach wideo, lecz z biegiem czasu wkręcili się w rapowe środowisko. Zaczęli freestylować podczas wspólnej zabawy, aż w końcu przerodzili się w pełnoprawny rapowy kolektyw. 18 września 2017 na kanale WSHH ukazał się debiutancki utwór YBN Nahmira „Rubbin Off the Paint”, który osiągnął wysokie miejsce w notowaniu Billboard. „Ojciec” grupy YBN postanowił wykorzystać sukces piosenki, aby zdynamizować karierę kumpli. Można powiedzieć, że od tamtego momentu stał się ich mentorem, a zarazem opiekunem. Kolektyw rozwijał się w szybkim tempie, do składu dołączali nowi członkowie. Wśród nich znajdował się YBN Cordae. Mimo że nie był związany z grami, rapował dłużej niż reszta ekipy. W maju 2018 roku wydał remiks „My name is” Eminema, lecz większy rozgłos zawdzięcza sobie kawałkiem „Old N*ggas”. Niedługo później, bo we wrześniu, ekipa wydała wspólny, debiutancki mixtape. Tak w wielkim skrócie wygląda historia grupy raperów, której trzon stanowili Nahmir, Cordae oraz Almighty Jay.
„They left this YBN shit in the gutter”
Wydawało się, że YBN jest dosyć zgraną, niewdającą się w konflikty paczką przyjaciół. Jak to mówią – pozory mogą mylić. 6 sierpnia Nahmir za pośrednictwem Twittera ogłosił, że kolektyw zostaje oficjalnie rozwiązany. Poinformował również, iż jest jedynym członkiem, który pozostał. Wytłumaczenie może być jedno – raperzy nie rozstali się w przyjemnych warunkach. Żaden z pozostałych członków nie wydał oficjalnych oświadczeń ani nie mówił o rozstaniu, pozostawiając swych sympatyków w niepewności dlaczego drogi młodej ekipy się rozeszły. YBN Cordae postanowił nawet usunąć litery „YBN” ze swojej ksywki. Warte nadmienienia są również wcześniejsze wpisy tego rapera, albowiem miesiąc przed całą akcją dodawał posty głoszące, że „czas się uwolnić”.
