fbpx

Nie da się ukryć, że SBM w tym roku rozdawało karty na polskiej scenie i prawdopodobnie będzie kontynuowało rozdanie w 2020

Smoki zieją ogniem.

„Bedoes? A kto to?” – nie powiedział nikt, kto choć trochę interesuje się polskim rapem. Obok tego chłopaka nie można przejść obojętnie. Od gościa, który nawijał o tym ile kobiet jeździ z nim drogimi samochodami, po dojrzałego chłopaka wrzucającego w głowy dzieciaków ogromne wartości. Ostatnio minął rok od premiery „Kwiatu Polskiej Młodzieży” wydanego z Kubim Producentem. Od premiery, która zaskoczyła dojrzałością treści i mnogością emocji. Borys wziął to wszystko, wrzucił do kalkulatora i pomnożył przez bliżej nieokreśloną liczbę. Wygląda na to, że zbliżające się do nas „Opowieści z Doliny Smoków” będą zawierały o wiele więcej przekazu, niż poprzednie projekty Bydgoszczanina. Wnioski można wysnuć po singlach zapowiadających projekt. Tytułowy numer i „1998” to kawałki, które zatrzęsły branżą w ostatnich tygodniach. Trudno się dziwić, są piekielnie dobre. Za całą warstwę muzyczną odpowiada Lanek, którego nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Gość, który w mniemaniu wielu osób jest w ścisłej producenckiej topce, podpisuję się pod tą opinią swoim nazwiskiem. „Opowieści” będą zakończeniem wydawniczego roku SBM. Mamy więc mocną końcówkę i to nie tylko ze względu na popularność duetu. Premiera już 29 listopada.

Nie matura lecz chęć szczera…

„Mata? A kto to?” – powiedziała pewnie większość osób interesujących się polskim rapem jakoś rok temu. Kojarzycie akcję SBM Starter? Akcja, która ma na celu wypromowanie młodych, muzycznych talentów, wrzuciła na rynek takie ksywy jak White 2115, Jan Rapowanie i wspomniany wcześniej Mata. Jego starterowa „Biblioteka Trap” wbiła ponad 3 miliony wyświetleń, a najnowszy numer przekroczył już barierę 4,5 miliona! Sporo jak na chłopaka, który dopiero co wydawał podziemną EP’kę o szlugach. Mata ma to czego praktycznie nie ma nikt. Jest mocno prześmiewczy w swoich tekstach, potrafi uderzyć autopunchem i przede wszystkim jest nieobliczalny. No i ma maturę, a to nie bez znaczenia gdyż jego najnowszy album, który zagości na słuchawkach na początku przyszłego roku będzie nosił tytuł „100 dni do matury”. Nie mam pojęcia czego się po nim spodziewać i właśnie to w nim najlepsze. Prawdziwa perła, która już powoli rozbłyska jasnym światłem. Nie chcę zapeszać, więc po napisaniu następnego zdania odpukam w niemalowane. Mata będzie jednym z najpopularniejszych raperów w Polsce.

Jak brat z bratem.

SBM zaskoczyło w tym roku nie tylko zmianą nazwy labelu ale i ogłoszeniem kilku ksywek, które nie pasowały do wcześniejszej konwencji wydawnictwa. Wspomniałem już o Macie, który bądź co bądź jest raperem. Bracia Kacperczyk to jednak inna para… tenisówek. Mocno alternatywny vibe i oryginalność sprawiły, że z wielką uwagą przyglądam się poczynaniom tej dwójki. Występują na koncertach z Solarem jako live band, a już niedługo sami będą (mam wielką nadzieję) wyprzedawać koncerty. Ich kooperacje z raperami SBM sprawiły, że w rapowym światku robi się o nich coraz głośniej. Jeśli szukacie świetnego, alternatywnego brzmienia czerpiącego z rapu – szukajcie na kanale Maffiji.

Było gorąco w tym roku jeśli chodzi o SBM, a wydaje się, że label jeszcze dorzuca do pieca. Dostaliśmy chociażby genialny „Pokój Zero” od Solara czy „Plansze” od Janka i Nocnego. Wyżej wymieniona czwórka to jednak tylko wierzchołek góry lodowej. U jej spodu może leżeć przecież H8M5 czy płyta nowo pozyskanego Adiego Nowaka. Ściskam, przesyłam pozdrowienia i klasycznie – do następnego przeczytania!

Zeen is a next generation WordPress theme. It’s powerful, beautifully designed and comes with everything you need to engage your visitors and increase conversions.